„Tyci, tyci” – nasza nowa książka dla nowo narodzonych dzieci

Tyci, tyci

Otwierając przed nowo narodzonym dzieckiem książkę, otwierasz przed nim świat. Twój ciepły, czuły głos towarzyszy mu w poznawaniu pierwszych słów, pozwala doświadczyć bliskości i bezpieczeństwa. Wiedząc, jak ważne jest czytanie od narodzin, Instytut Książki w ramach kampanii „Mała książka – wielki człowiek” przygotował dla noworodków oraz ich rodziców i opiekunów szczególną publikację. Książka „Tyci, tyci” autorstwa Doroty Gellner i Joanny Kłos od listopada 2024 r. jest przekazywana nowo narodzonym dzieciom na oddziałach położniczych ponad 90% wszystkich szpitali w Polsce. Każdego roku do najmłodszych czytelników trafi ponad 200 tysięcy książek.

Znakomity duet, który stworzył książkę „Tyci, tyci”

Tyci, tyci to zbiór 12 wierszy napisanych przez Dorotę Gellner, jedną z najwybitniejszych współczesnych poetek piszących dla dzieci, znaną nie tylko ze świetnych utworów poetyckich, ale też piosenek dla najmłodszych m.in. „Ogórek wąsaty” czy „Zuzia – lalka nieduża”. Ciepłe, pogodne ilustracje do książki stworzyła Joanna Kłos, którą najmłodsi czytelnicy pokochali przede wszystkim za sprawą niezwykle popularnej serii o przygodach Pucia. Wierzcie nam na słowo – te ilustracje mają w sobie tyle uroku i energii co małe dzieci!

Świat bliski dziecku

Tyci, tyci to mała książka, która próbuje pomieścić w sobie cały świat dziecka. Mamy zatem dom, członków rodziny, codzienne czynności, pory roku, zabawę, a nawet pierwszą wyprawę nad morze. Pełne czułości i humoru wiersze rozbudzają dziecięca ciekowość i ukazując całą gamę emocji i wrażeń, jakie towarzyszą najmłodszym w pierwszych latach życia. Zapraszają je do doświadczania świat, ale też do czytania razem z najbliższymi wszystkimi zmysłami.

Tyci, tyci to książka zaprojektowana z myślą o niemowlętach – kartonikowa, z zaokrąglonymi rogami i spełniająca wszystkie normy bezpieczeństwa – tak, by już bardzo małe dziecko mogło się nią bawić, samo przewracać kartki, a nawet brać ją do buzi. Wiersze Doroty Gellner doskonale oddają rzeczywistość pierwszych miesięcy życia z dzieckiem oraz towarzyszące im radości i wyzwania, ale znajdziemy w nich też szczyptę magii. Cóż bowiem bardziej niż poezja może rozbudzić dziecięca wyobraźnię, a rodzicom pokazać, że w tym, co z pozoru zwykłe, można – przy odrobinie uważności – znaleźć momenty do wspólnych zachwytów.

Czytajmy dzieciom poezję

Czytanie poezji niemowlętom niesie za sobą wiele korzyści, które wpływają na ich rozwój językowy, emocjonalny i sensoryczny. Po pierwsze, rytm, rym i melodia poezji mają niezwykle stymulujący wpływ na młody mózg. Regularny kontakt z językiem poetyckim pomaga niemowlętom rozwijać słuch fonemowy – zdolność rozróżniania dźwięków w mowie, co stanowi kluczowy fundament do późniejszego opanowania języka. Dodatkowo, poezja angażuje emocje dzięki sugestywnym obrazom i prostym, ale znaczącym słowom. Dziecko, słuchając poezji, nie tylko czuje rytm i melodię języka, ale także uczy się podstawowych wzorców emocjonalnych, które budują jego więź z czytającym opiekunem. Czas spędzony razem nad książką, kiedy rodzic czy opiekun czyta w czuły sposób, sprzyja tworzeniu poczucia bezpieczeństwa i wzmacnia relację.