Artykuły

Kto powinien uczyć dziecko czytać?

Kiedy dzieci rosną, pojawia się coraz więcej pytań i dylematów związanych z ich przyszłością. Chcemy dla naszych pociech wszystkiego, co najlepsze, często więc obawiamy się popełnienia jakiegoś błędu. Zastanawiamy się na przykład, czy prowadzić naukę czytania w domu, czy pozostawić ją w rękach wykwalifikowanych do tego osób.

A jak dorosnę, zostanę… – zawody dla miłośników książek

Dzieciństwo to okres, w którym bardzo silnie kształtuje się światopogląd i osobowość człowieka. Często zainteresowania i pasje z najwcześniejszych lat życia mają wpływ na wybór zawodu wykonywanego przez osobę dorosłą. Jeśli twoje dziecko uwielbia czytać, to w przyszłości może chcieć realizować się właśnie na polu literackim. Jakie zawody są najlepsze dla miłośników książek?

Nie oceniaj książki po okładce

Mówią, że nie ocenia się książki po okładce, a jednak czy faktycznie nie ma ona żadnego znaczenia? W końcu jest to najczęściej dotykana część książki, najbardziej narażona na zniszczenia. A także to na nią patrzymy, gdy książki stoją na półce. Co zatem zrobić, gdy okładka jest zniszczona lub po prostu nam się znudziła? Zmieńmy ją!

Czy ta książka będzie odpowiednia dla mojego dziecka?

Rodzice kupujący książkę dla swojego dziecka często stają przed dylematem, jaki tytuł wybrać. Jak doskonale bowiem wiemy, nie ocenia się przecież książki po okładce! Czym zatem powinniśmy sie kierować, gdy zależy nam, aby prezent okazał się jak najbardziej trafiony i sprawił radość młodemu czytelnikowi?

Posłuchaj mnie, mamo, posłuchaj mnie, tato!

Prawie każde dziecko ma swoją ulubioną książkę. Bardzo często młody człowiek prosi rodziców, aby kilka razy w tygodniu czytali mu tę samą bajkę bądź opowiadanie. Nawet jeśli zna ich treść niemalże na pamięć. Co możemy zrobić, aby urozmaicić czytaną wielokrotnie książkę i jednocześnie zachęcić dziecko do aktywności? Świetnym pomysłem jest stworzenie własnego słuchowiska na podstawie ukochanej lektury.

O zaletach czytania międzypokoleniowego

Z okazji Dnia Babci i Dnia Dziadka przypominamy tekst Agnieszki Karp-Szymańskiej o nieocenionych zaletach czytania międzypokoleniowego. Artykuł pochodzi z broszury „Książką połączeni, czyli przedszkolak idzie do biblioteki”, wydanej w ramach kampanii „Mała książka wielki człowiek”.

Jak żyć w nowej rzeczywistości?

Zachowanie dystansu społecznego i noszenie maseczek w zamkniętej przestrzeni publicznej to tylko niektóre z ograniczeń, z którymi mierzymy się w ostatnim czasie. Pandemia jest tematem trudnym do zrozumienia dla nas, dorosłych, a co do dopiero dla dzieci! Jak z nimi o niej rozmawiać? Poniżej przedstawiamy kilka ciekawych książkowych propozycji, które nam w tym pomogą. 

Pobawmy się w… litery!

Łączenie edukacji z zabawą od najmłodszych lat może sprawić, że w przyszłości waszym pociechom nauka nie będzie kojarzyła się z czymś męczącym albo nieprzyjemnym, ale z dobrze spędzonym czasem. Zanim nauczycie dziecko czytać, musicie zapoznać je z występującymi w polskim alfabecie literami. W jaki sposób zrobić to najlepiej? Im różniejsze aktywności są wykorzystywane do nauki, tym lepszy może być jej wpływ na rozwój dziecka. Przyjrzyjmy się różnym pomysłom. 

Domowy teatr

Książki dostarczają dzieciom nie tylko rozrywki i wiedzy na temat otaczającego świata. Są również znakomitym źródłem inspiracji do kreatywnych zabaw. Jedną z nich jest przygotowanie domowego przedstawienia na podstawie ulubionej lektury. Warto zachęcić swoje dziecko do wyreżyserowania i wystawienia sztuki dla całej rodziny! Sposobów na jej wykonanie jest naprawdę wiele.

Czytanie i baraszkowanie z maluchami

Chociaż w tym roku ferie zimowe będą zupełnie inne niż zwykle i wszystkim nam trochę smutno z tego powodu, zachęcamy jednak, by niezmiennie dzieci spędziły ten czas twórczo… i książkowo!